Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne karmienie piersią do ukończenia przez dziecko 6. miesiąca życia, kontynuację tego sposobu żywienia do ukończenia drugiego roku życia i dłużej, przy jednoczesnym wprowadzaniu pokarmów uzupełniających. Kobiety często napotykają jednak trudności podczas karmienia piersią.
Rodzice karmiący swoje dzieci butelką borykają się z wieloma różnymi wątpliwościami. Postaramy się rozwiać przynajmniej niektóre z nich. Podobno niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym trzeba dopajać. Co zrobić, gdy dziecko nie chce pić nic poza mlekiem? Nic na siłę. Wielu dzieciom wystarcza woda zawarta w przygotowanej mieszance. Niemowlę karmione sztucznie warto dopajać głównie w upały lub wtedy, gdy oddaje twarde stolce i z trudem robi kupkę. Ale nawet wówczas można jedynie proponować malcowi dodatkowe płyny. Najlepiej podsuwać mu niewielkie ilości naraz - jeśli nie chce pić z butelki, może przekona go łyżeczka lub kubeczek z ustnikiem? Najzdrowszym napojem jest niegazowana woda mineralna (trzeba ją przegotować). Warto pamiętać, że w ciągu doby malec może wypić nie więcej dodatkowego płynu, niż dostaje mleka na jedno karmienie. I najlepiej, by nie wypijał tego naraz, lecz w dwóch, trzech porcjach. Większą ilość płynów trzeba podać w wyjątkowych okolicznościach - gdy dziecku grozi odwodnienie (przy biegunce, wymiotach, gorączce). Czy butelki dla noworodka można myć w zwykłej zmywarce? Dla niemowlęcia do 6. miesiąca życia akcesoria do karmienia i smoczki lepiej myć ręcznie z użyciem delikatnego płynu do mycia naczyń, dokładnie płukać i sterylizować zgodnie z zaleceniami producenta. Butelki z dużą ilością zarysowań i smoczki noszące ślady zużycia trzeba koniecznie wymienić na nowe, bo na nierównej powierzchni gromadzą się zanieczyszczenia. Dlaczego czasem pod koniec posiłku dziecko zaczyna prężyć się i płakać? Co może mu w takiej sytuacji pomóc? Najprawdopodobniej przyczyną jest połknięte w czasie jedzenie powietrze, które nagromadziło się w jelitach i sprawia ból. Najlepiej w połowie karmienia przerwać posiłek i podnieść malucha do odbicia - można go ułożyć na swoim ramieniu lub brzuszkiem na kolanach. Resztę porcji należy podać, dopiero gdy dziecku się odbije. Połykanie powietrza, a w konsekwencji bolesny dyskomfort w brzuchu, zdarza się zwłaszcza niemowlętom, które jedzą zbyt łapczywie. Warto w takiej sytuacji wypróbować butelkę antykolkową albo smoczek typu "slow flow" (o wolniejszym przepływie) lub smoczek wyposażony w dodatkowy za-worek antykolkowy. Jeśli dolegliwości nie miną, warto skonsultować się z lekarzem. Być może trzeba zmienić mieszankę na lepszą dla szczególnie wrażliwego brzuszka. Czy w nocy można podawać niemowlęciu butelkę? Młodsze niemowlę może w nocy nawet dość często domagać się karmień - jest to zrozumiałe i naturalne. Starsze, zwłaszcza takie, które ma już pierwsze zęby, powinniśmy od nocnych karmień stopniowo odzwyczajać (w nocy malec może do woli pić czystą wodę). Pamiętajmy, że dziecka nie wolno karmić na leżąco - w tej pozycji malec może się zakrztusić. Bezpieczniej jest wyjąć go z łóżeczka i nakarmić, trzymając w ramionach - to zaspokaja też bardzo ważną potrzebę bliskości, czułości, dotyku. Poza tym po karmieniu i tak warto niemowlę podnieść, by mu się odbiło. Nie jest także dobrze karmić dziecko przez sen. Podawajmy malcowi butelkę wtedy, gdy poczuje głód i obudzi się na jedzenie, a nie wtedy, gdy wydaje nam się, że powinien zjeść swoją porcję. Jak odzwyczaić od nocnych karmień mlekiem modyfikowanym ośmiomiesięczne niemowlę, które wciąż budzi się na mleczny posiłek? Jeśli maluchowi trudno zaakceptować od razu tak wielką zmianę, można nocne mleko stopniowo rozcieńczać wodą (tzn. co noc rezygnować z kolejnej miarki mleka, aż zostanie tylko woda). Niemowlę w tym wieku zdobywa mnóstwo nowych umiejętności i w dzień żal mu czasu na jedzenie - dlatego nadrabia w nocy. Warto zadbać, by maluch w ciągu dnia miał warunki do spokojnego posiłku i odpowiednio się na- jadał, a wieczorem podać bardziej kaloryczny posiłek - mleko wzbogacone kleikiem lub kaszkę zbożową (do podania łyżeczką). Co zrobić, jeśli po zmianie mleka modyfikowanego na następne dziecko ma zaparcie? Wrócić do dawnej mieszanki czy zmienić ją na jeszcze inną? Częste zmiany mleka modyfikowanego nie wpływają dobrze na układ pokarmowy niemowlęcia. Lepiej wstrzymać się z tą decyzją. Być może jest to reakcja organizmu np. na większą zawartość żelaza w mieszance. Każda zmiana mieszanki to mała rewolucja - układ pokarmowy musi mieć czas na przystosowanie się do nowej diety. Jeśli w stolcu poza konsystencją nie ma nic niepokojącego (np. śluzu albo krwi) i maluch ogólnie ma się dobrze, zwykle problem jest przejściowy i wystarczy doraźna pomoc. Niemowlę cierpiące na zaparcia powinno dużo pić. Warto też podawać mu probiotyk. A jeśli problem trwa tygodniami, trzeba skonsultować się z lekarzem - być może potrzebne będzie leczenie farmakologiczne lub rzeczywiście (uzasadniona wówczas) zmiana mieszanki. Niektóre dzieci nie chcą jeść łyżeczką. Czy takiemu półrocznemu niemowlęciu można podawać zupę przez smoczek? Prędzej czy później każde dziecko nauczy się jeść łyżeczką. Rewolucję w sposobie jedzenia z pewnością zapoczątkuje dzień, w którym maluch będzie już na tyle pewnie siedział, by samodzielnie mieszać łyżką w misce zupy - takiej uciechy na pewno sobie nie odmówi! Do tego czasu warto niestrudzenie przekonywać go do łyżeczki. Może warto wypróbować inny kształt lub bardziej miękką łyżeczkę, która nie będzie urażać dziąseł? Jeśli nie zupa, to może malca skusi przecier owocowy? Do jedzenia przez smoczek łatwo dziecko przyzwyczaić, a trudno je odzwyczaić. Poza tym gdy malec dostaje zupę w butelce, nie ma szans na ćwiczenie przeżuwania i połykania papkowatej konsystencji. Jedzenie łyżeczką pokarmów, stopniowo coraz mniej rozdrobnionych to także profilaktyka wad zgryzu i trening aparatu mowy. Jaką mieszankę podać siedmiomiesięcznemu niemowlęciu dotąd karmionemu naturalnie, "jedynkę" czy "dwójkę"? Dla dziecka po 6. miesiącu życia odpowiednie jest mleko oznaczone cyfrą 2 i nie ma znaczenia, czy wcześniej maluch zaliczył etap "jedynki", czy nie. "Dwójka", czyli mleko następne, ma skład, który lepiej zaspokaja potrzeby starszego niemowlęcia. Czy niemowlę może używać smoczków i butelek, które zostały po starszym rodzeństwie? Lepiej byłoby zafundować kolejnemu potomkowi własny komplet akcesoriów. Używane smoczki najlepiej wymieniać najdalej co 3 miesiące, ale nawet jeśli niezbyt sfatygowany smoczek poleży kilkanaście miesięcy w szafie, nie będzie już pierwszej świeżości. Butelki wykonane są z bardziej wytrzymałego tworzywa, ale i je trzeba wyrzucić, gdy mają wyraźne ślady zużycia (np. matowe ścianki). Niemowlęta karmione butelką powinny jeść co trzy godziny, ale nie zawsze jest to możliwe. Co zrobić, jeśli karmienie wypada o 19, a wieczorna kąpiel o 20? W takiej sytuacji można opóźnić kąpiel albo wyjątkowo podać mleko wcześniej. Nic się nie stanie, jeśli jednorazowo w ciągu dnia przerwa między posiłkami będzie krótsza niż ustalone 3 godziny. Czy jeśli alergiczne dziecko nie toleruje smaku hydrolizatu białkowego, można złagodzić go, mieszając ze zwykłym mlekiem modyfikowanym? Nie. Hydrolizat białkowy zawiera białko zhydrolizowane, czyli rozłożone na drobniejsze cząsteczki (peptydy, amino- kwasy), które nie mają już właściwości alergizujących. Jeśli do hydrolizatu dodamy choćby jedną tylko miarkę zwykłej mieszanki, posiłek będzie nadal zawierał alergeny, które uczulają dziecko. Trzeba więc jak najszybciej przejść całkowicie na hydrolizat białkowy. Gorzkawy smak preparatu można natomiast próbować złagodzić dodatkiem glukozy (propozycja dla młodszego niemowlęcia) lub kaszki owocowej (dla starszego). Jakie mleko powinno się podawać rocznemu dziecku, które do tej pory piło mleko oznaczone symbolem HA 2? W sklepach znajdziemy mleko oznaczone symbolem HA 3 przeznaczone dla niemowląt po 8. miesiącu życia, ale nie ma na rynku mieszanek hipoalergicznych i hydrolizatów przeznaczonych wyraźnie dla starszych dzieci (w wieku 1-3 lat). Na szczęście większość maluchów stopniowo wyrasta z alergii na białko mleka krowiego. Po pierwszych urodzinach wiele dzieci ma już tę chorobę za sobą (wtedy stopniowo wprowadzamy do diety zwykłe mleko modyfikowane ). Oczywiście nie wszystkie. Na szczęście "dwójka" nadaje się także dla starszych alergików, więc spokojnie można ją podawać tak długo, jak tylko jest taka potrzeba. NIE PRZEJMUJ SIĘ, JEŚLI DZIECKO: Zjada nieco mniej lub więcej niż zwykle jego rówieśnicy. Woli jeść częściej, ale mniejsze porcje. Ma zmienny apetyt, ale według wskazań siatek centylowych rozwija się harmonijnie. Nie tylko butelka Mleko modyfikowane, podobnie jak pokarm mamy czy wodę, możemy podawać dziecku na różne sposoby - nie tylko w butelce najczęściej kojarzonej z mlekiem. Uwieńczona smoczkiem butelka to dobre rozwiązanie dla małych niemowląt, ale jeśli maluch jest jedynie dokarmiany mieszanką, dodatkowe porcje mleka możemy podać pipetką, strzykawką czy z wyprofilowanego kieliszka. Pięcio-, sześciomiesięczny maluch może już z powodzeniem pić mleko z kubeczka z ustnikiem lub zwykłym, zaokrąglonym rantem. Im wcześniej maluch pożegna się ze smoczkiem butelki, tym lepiej dla jego zębów.
Karmienie butelką wiąże się z koniecznością dopasowania odpowiedniej butelki i smoczka dostosowanych m.in. do wieku dziecka. Butelki po każdym karmieniu powinny być starannie czyszczone, a smoczek po pewnym czasie użytkowania regularnie wymieniany. Mleko modyfikowane dostosowuje się do wieku dziecka.
Karmienie butelką wymaga większej rozwagi ze strony świeżo upieczonej mamy niż karmienie piersią. Dziecko karmione piersią naturalnie otrzymuje taką ilość pokarmi, jakiej potrzebuje. Przy karmieniu z butelki łatwo o przekarmianie dziecka. Dziecko powinno być karmione butelką na żądanie, czyli wtedy, kiedy poczuje głód. Młoda mama musi więc nauczyć się także odróżniać, kiedy płacz dziecka oznacza, że maleństwo jest głodne, a kiedy po prostu chce się przytulić. Zobacz film: "Jak pozbyć się ciemieniuchy?" 1. Jak często karmić butelką? Dziecko, ze względu na małą pojemność brzuszka musi jeść, mniej więcej co 3 godziny - chociaż różne maluchy mają różne potrzeby. Przez pierwszy miesiąc trzeba po prostu obserwować dziecko i podawać mu butelkę wtedy, kiedy jest głodne, także w nocy. Po pierwszym miesiącu życia dziecka, zmęczeni nocnym karmieniem rodzice mogą zacząć próby przyzwyczajania dziecka do tylko jednego nocnego karmienia. Kiedy dziecko skończy pół roku, można odzwyczajać go odkarmienia w nocy. Ilość zalecanego pokarmu jest uzależniona od rodzaju mleka dla dziecka. Każda mieszanka mleczna ma zalecenia co do jej ilości w jednej porcji. Bardzo ważne dla mam karmiących butelką jest rozpoznawanie, co oznacza płacz dziecka. Maluch płacze, bo jest głodny lub: bo mu zimno, bo ma niewygodną pieluszkę, bo chce się przytulić, bo za dużo się wokół niego dzieje, bo boli go brzuszek. 2. Na co uważać przy karmieniu butelką? Przekarmianie dzieci karmionych butelką jest dość powszechne. Mamy widząc apetyt maluszka, nie mogą się mu oprzeć i dolewają więcej mleka, niż mówią zalecenia. Oczywiście, niewielkie odstępstwa od normy nikomu nie zaszkodzą. Jednak ciągłe przekarmianie dziecka (np. 100 ml więcej niż mówią zalecenia) może się odbić na jego zdrowiu - prowadząc do otyłości w dorosłym życiu i wszystkich związanych z nią zagrożeń i chorób. Przy karmieniu butelką trzeba także zwracać uwagę, czy dziecko wypija tyle, ile mówią zalecenia. Jeśli jest to niewiele mniej lub więcej, nie ma się czym martwić. Jeśli jednak wypija więcej niż połowę, porozmawiaj o tym z pediatrą. Kolejnym częstym problemem przy karmieniu butelką jest wybór smoczka. Smoczek dobieramy do wieku i wielkości dziecka. Trzeba też obserwować maluszka, jak długo pije mleko z butelki. To czas jedzenia powie nam, czy dziurki w smoczku są za duże lub zbyt małe. Prawidłowo, wypicie butelki powinno dziecku zająć około 10-15 minut. Jeśli karmienie z butelki trwa dużo krócej, dziecko pije zbyt szybko (może to prowadzić do bólu brzucha dziecka!), bo dziurki w smoczku są za duże. Jeśli trwa to dłużej, dziecko pije zbyt wolno, bo w smoczku są za małe dziurki. Powolne picie prowadzi do ochłodzenia się mleka. Młoda mama musi pamiętać, że mieszanki mleczne trzeba przygotowywać tuż przed karmieniem i na jedną porcję. Lepiej nie przechowywać mleka modyfikowanego przez dłuższy czas, na później. Po przygotowaniu posiłku można szybko schłodzić mleko i schować je do lodówki, ale lepiej z tym nie przesadzać. Także temperatura mleka z butelki to problem dla wielu mam. Powinno to być 36 st. C, czyli po prostu temperatura ciała. Przy sprawdzaniu temperatury na przegubie dłoni, mleko powinno być ciepłe, ale nie parzące. Trzeba uważać na mleko z mikrofalówki - nie będzie podgrzane jednolicie, mieszamy je i dopiero wtedy sprawdzamy temperaturę. polecamyd5h7QZW.